20.08.2009r.
Kolizyjny poranek
Wczoraj w ciągu dwóch godzin na terenie gminy Grajewo doszło do trzech zdarzeń drogowych. Na szczęście były to niegroźne kolizje i nikt z osób biorących w nich udział nie doznał obrażeń.
Do pierwszej kolizji doszło dziesięć minut przed godziną 9:00 w Popowie (gm. Grajewo). Kierujący Manem mieszkaniec gminy Zambrów nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu poprzedzającego i najechał na tył VW Golfa, którym kierował mieszkaniec Grajewa. O godzinie 9:55 mieszkanka powiatu suwalskiego kierując samochodem marki Kia cofając najechała na zaparkowany na os. Centrum w Grajewie samochód marki VW Passat należący do mieszkanki gminy Szczuczyn. Kilka minut przed godziną 11:00 na ul. Ełckiej w Grajewie doszło do kolejnej kolizji. Kierujący Skodą Fabią mieszkaniec Łomży nie zachował należytych środków ostrożności podczas zmiany kierunku jazdy doprowadzając do zderzenia z samochodem marki Volvo kierowanym przez mieszkańca Grajewa.
Przejażdżka „po kieliszku”
O godzinie 23:30 na ul. Kopernika w Grajewie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki VW Passat mieszkańca Grajewa w stanie po użyciu alkoholu. 22 – latek miał 0,27 promila. Mimo niewielkiej ilości promili mężczyzna za jazdę pod wpływem alkoholu odpowie przed Sądem.
Kolizja drogowa na Krasickiego
Około godziny 11:00 w Grajewie na ul. Krasickiego doszło do kolizji drogowej. Grajewianin kierujący samochodem osobowym marki Mazda jadąc z nadmierną prędkością stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do zderzenia z samochodem marki VW Vento kierowanym przez mieszkańca gminy Rajgród. Sprawca kolizji został ukarany mandatem karnym.
Czwartkowe kradzieże
W dniu wczorajszym grajewska Policja otrzymała aż cztery zgłoszenia dotyczące kradzieży.
O godzinie 12:20 kierownik sklepu przy ul. 9 Pułku Strzelców Konnych poinformował dyżurnego KPP w Grajewie, że ujęto mężczyznę na kradzieży dwóch paczek papierosów. Sprawca został ukarany mandatem karnym.
Kolejną kradzież zgłosiła mieszkanka Grajewa, która poinformowała, że około godziny 12:00 do jej mieszkania, gdzie przebywał jej mąż, przyszła kobieta w wieku ok. 40 lat sprzedająca sztućce. Po opuszczeniu przez kobietę mieszkania domownicy odkryli w sypialni wyłamany zamek szuflady, z której skradzione zostały pieniądze w kwocie 3500 zł. Podobna sytuacja miała miejsce dzień wcześniej w godzinach 12:30 – 13:00 w Szczuczynie. Nieznany sprawca wykorzystując chwilową nieuwagę domowników z szuflady stolika ukradł 1000 zł. Kolejna zgłoszona dziś kradzież również miała miejsce 19 sierpnia w Szczuczynie. Łupem złodzieja padł rower pozostawiony bez zabezpieczenia przy jednym ze sklepów. Wartość strat wynosi 1000zł.