Oszustwo „na wnuczka” - sprawcy coraz częściej słyszą NIE!
„Nie wierzę, pieniędzy nie pożyczę…” – coraz częściej słyszą od swoich ofiar sprawcy, próbujący wyłudzić pieniądze metodą „na wnuczka”. Dzięki intensywnym działaniom profilaktycznym podlaskich policjantów oraz zaangażowaniu i współpracy wielu instytucji i urzędów oraz komunikatom medialnym przestępcom znacznie rzadziej udaje się kogoś nabrać na historyjkę o pilnie potrzebującym gotówki rzekomym członku rodziny. Świadome zagrożenia starsze osoby teraz często oszustom mówią NIE!
Podlascy policjanci już od kilku lat prowadzą szereg intensywnych działań profilaktycznych związanych z oszustwami dokonywanymi metodą „na wnuczka”. Ich celem jest przede wszystkim dotarcie do osób starszych i uświadomienie im zagrożeń związanych z tego typu przestępstwami. Mundurowi współpracując z wieloma zaangażowanymi w akcje instytucjami i urzędami oraz wspomagani komunikatami medialnymi przestrzegają mieszkańców województwa przed takimi oszustami i radzą, co robić, aby nie stać się ich ofiarą i uratować swoje oszczędności. W tym czasie funkcjonariusze niejednokrotnie przesyłali specjalnie przygotowane apele do kościołów, banków, szkół, instytucji i urzędów (w tym poczty), aby dalej trafiały one do wszystkich osób narażonych na ataki oszustów – członków rodzin, dziadków, babć, znajomych, klientów, itp.. Problem oszustw poruszany był także na mini debatach społecznych, gdzie policjanci przestrzegali lokalnych mieszkańców przed tego rodzaju przestępcami. Podobne akcje prowadzili dzielnicowi kontaktując się ze spółdzielniami mieszkaniowymi, administracjami oraz duchownymi. Zwłaszcza ta ostatnia metoda okazała się bardzo skuteczna przynosząc oczekiwane efekty. Treści takich ostrzeżeń wyświetlane są również na miejskich telebimach diodowych, aby były dostępne i czytelne dla wszystkich. Wielokrotnie funkcjonariusze apelowali o rozsądek i rozwagę, zwłaszcza do osób starszych, które są najbardziej narażone na oszustwa, wykorzystując do tego przede wszystkim policyjne strony internetowe, a także stacje radiowe i telewizyjne oraz redakcje gazet i portali internetowych. To liczne przykłady działań podlaskich policjantów, które są nadal kontynuowane. Ponadto przedstawiciel Wydziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku w roku 2012 uczestniczył w Podlaskich Dniach Seniora, które odbyły się w ramach Europejskiego Roku Aktywności Osób Starszych i Solidarności Międzypokoleniowej, gdzie szeroko omówione zostały metody działania sprawców działających metodą „na wnuczka” oraz sposoby zapobiegania podobnym przestępstwom. Dzięki takim intensywnie prowadzonym akcjom profilaktycznym oraz zaangażowaniu i współpracy wielu instytucji i urzędów oraz komunikatom medialnym oszustom znacznie rzadziej udaje się kogoś nabrać na historyjkę o pilnie potrzebującym gotówki rzekomym członku rodziny. Przestępcy tacy, podczas rozmowy ze swoją potencjalną ofiarą, coraz częściej w słuchawkach telefonów słyszą „Nie wierzę, pieniędzy nie pożyczę…” i spotykają się z odmową. Od początku roku podlascy policjanci odnotowali aż blisko 30 przypadków usiłowania oszustwa. Tylko w tym miesiącu w Białymstoku policjanci zostali poinformowani o 5 sytuacjach, w których sprawcy zamiast otrzymania gotówki usłyszeli NIE!. Przykładem może być tu starsze małżeństwo, z którym w miniony poniedziałek skontaktował się nieznany mężczyzna podając się za bratanka gospodarza. W rozmowie telefonicznej prosił 77-latka i jego żonę o pilne pożyczenie 40 tysięcy złotych na tzw. interes życia. Jednak 73-latce i jej mężowi rzekomy członek rodziny wydał się podejrzany, w związku z czym powiedzieli mu, że jak chce porozmawiać o pożyczce to powinien do nich przyjść osobiście. Fałszywy bratanek obiecał, że zaraz do nich wpadnie, lecz oczywiście się nie pojawił. Podobna sytuacja miała miejsce także kilka dni wcześniej, gdzie z 75-letnim mieszkańcem miasta również skontaktowali się oszuści – jeden z nich podawał się za policjanta ścigającego szajkę takich przestępców (więcej o tej metodzie). Jak zwykle sprawcy chcieli pieniędzy, które starszy mężczyzna obiecał im przekazać. Jednak czujny gospodarz zorientował się, że ktoś próbuje okraść go z oszczędności i zamiast gotówki wręczył rzekomemu funkcjonariuszowi kopertę z… pociętymi gazetami. Nie dał się również oszukać inny białostoczanin, od którego podszywający się pod bratanka mężczyzna chciał pożyczyć 40 tysięcy złotych. Podejrzliwy gospodarz powiedział, że nie ma takiej kwoty i skontaktował się, z mieszkającym w innym mieście, prawdziwym członkiem rodziny. Wtedy okazało się, że faktycznie była to próba oszustwa. W ten sposób potencjalne ofiary, stosując się do wielu apeli i ostrzeżeń, uratowały swoje niejednokrotnie życiowe oszczędności. Jednak, pomimo coraz większej świadomości i ostrożności mieszkańców województwa oraz zatrzymywaniu przez policjantów sprawców takich przestępstw (czytaj tu, zobacz też), w blisko 40 przypadkach, do których doszło w tym roku, sprawcom udało się zdobyć zaufanie i w konsekwencji pieniądze swoich ofiar. Dlatego też, aby osób pokrzywdzonych w wyniku tego typu przestępstw było jak najmniej, podlascy policjanci nadal apelują i przypominają, że aby nie stać się ofiarą oszusta musimy zawsze działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz przede wszystkim kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za naszych bliskich. Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji. Nie dajmy się również nabrać na zachrypnięty, zmieniony głos rzekomego wnuczka oraz co jest bardzo ważne nie przekazujmy pieniędzy obcym i nie dokonujmy żadnych przelewów finansowych, nie mając pewności do kogo pieniądze trafią. Jednak najistotniejsze jest, aby w takim przypadku zawsze najpierw skontaktować się z osobą, do której pożyczka ma trafić, a o każdej próbie wyłudzenia natychmiast informować Policję. Podstawowe zasady, dzięki którym nie staniemy się ofiarą oszusta: NIE DAJ SIĘ OSZUKAĆ – POWIEDZ NIE! Apel podlaskich policjantów: Szanowni Państwo! Podlaska Policja od kilku lat odnotowuje szereg oszustw dokonywanych na szkodę osób starszych. Niestety przestępcy są coraz bardziej pomysłowi, metody ich działania się zmieniają jednak motyw jest ciągle ten sam: chęć szybkiego zdobycia pieniędzy kosztem ufnych, często zamieszkujących samotnie, starszych ludzi. Oszuści zjawiają się zwykle w najmniej odpowiednim momencie. Chcą sprawdzać instalacje, pobierają opłaty za abonament telewizyjny, przynoszą zapomogi, sprzedają różne produkty, a nawet zbierają pieniądze „dla ubogich”. Wykorzystują czyjąś nieostrożność usiłując wmówić, że są przedstawicielami rozmaitych instytucji unijnych, państwowych lub pomocowych, dzwonią udając członka rodziny, potrzebującego natychmiastowej pożyczki. W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców apelujemy o czujność i rozwagę, które mogą uchronić przed konsekwencjami poważnych strat finansowych. W sytuacjach tych niezbędne jest stosowanie kilku podstawowych zasad: ograniczone zaufanie, nie wpuszczanie do swoich mieszkań osób nieznajomych, unikanie podejrzanie korzystnych ofert, tym bardziej, jeżeli połączone one są z wymogiem podpisywania dokumentów, wpłatą zaliczki, ujawnieniem informacji, czy okazaniem swoich oszczędności. Pod żadnym pozorem nie przekazujcie Państwo pieniędzy osobom obcym. Ostrzegajmy innych przed wspomnianymi zagrożeniami i wspólnie dbajmy o nasze bezpieczeństwo. Zwracamy się z apelem, aby zgłaszać informacje o zauważonych, podejrzanych osobach, które pojawiły się w naszej klatce, mieszkaniu, czy posesji dzwoniąc pod bezpłatne numery 997 lub 112, bądź kontaktować się z najbliższą jednostką Policji.
Pliki do pobrania
-
Ulotka informacyjna
739.28 KB