Kierował autem "na zakazie" - wpadł, bo nie zakrył ust i nosa
Policjanci grajewskiej "patrolówki" zatrzymali mężczyznę, który prowadził pojazd pomimo orzeczonego sądowego zakazu. 27 latek „wpadł” w ręce mundurowych, bo nie miał zasłoniętych ust i nosa. Za złamanie zakazu sądowego grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
W sobotę, w godzinach popołudniowych, grajewscy policjanci patrolowali ulice Grajewa. Na jednej ze stacji paliw zauważyli mężczyznę, który wysiadł z samochodu, a następnie szedł w kierunku sklepu bez zasłoniętych ust i nosa. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach, okazało się, że 27 latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, który obowiązuje od stycznia 2019 roku do stycznia 2022 roku. Za niestosowanie się do orzeczonych przez sąd środków karnych grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.